TRAMWAJE WARSZAWSKIE
STRONA PRYWATNA


WAGONY TYPU  P17 (I)


Dostawa dwudziestu doczep typu P16 nie poprawiła znacząco stanu warszawskich tramwajów. Dyrektor MZK, Hipolit Alertz rozpoczął poszukiwania wagonów tramwajowych w zajętych przez Niemcy miastach ZSRR. Jednakże pogarszająca się sytuacja na froncie wschodnim sprawiła, że poszukiwania spełzły na niczym. Zadecydowano więc o innym sposobie rozwiązania problemów taborowych - przebudowie na wagony doczepne znajdujących się na terenie wolskiej zajezdni kilkanastu zdezelowanych autobusów.

Do przebudowy wykorzystano dwa typy autobusów. Jednym z nich był Zawrat PZInż. 153 z serii o numerach taborowych 46-63, zbudowany w 1936r. w warszawskich Państwowych Zakładach Inżynieryjnych, drugim - Chevrolet EFD 183FS z serii o numerach taborowych 74-132, wyprodukowany w latach 1937-38 w Zakładach Przemysłowych "Bielany" S.A. w Warszawie. Oba typy różniły się drobnymi szczegółami (Chevrolety posiadały bardziej płaskie dachy i mniejsze okna).
Nie jest pewne, który wagon z jakiego typu autobusu powstał, wiadomo jedynie że wagony 1700-1703 powstały z pojazdów jednej marki (najbardziej prawdopodobne jest że powstały z autobusów Zawrat), zaœ 1704 (i ewentualnie następne po nim) z drugiej marki.

Prace przeprowadzone w 1942r. w Warszatatach Głównych prz ul. Młynarskiej pozwoliły na uruchomienie co najmniej pięciu wagonów. "Nowe" wagony otrzymały oznaczenie P17 i numery taborowe 1700-1704.
Pudła wagonów typu P17 nie posiadały typowych skosów na pomostach - skrajne części ścian bocznych i dachów były - z racji autobusowych korzeni - zaokrąglone. Karoserię osadzono na specjalnie skonstruowanych czterech wieszakach, w które wprowadzono osie. Koła były pojedynczo odresorowane, nad każdš maźnicą znajdowało się jedno pióro resorowe, (niewidoczne ze względu na zakrywające je poszycie nadwozia). Wagony P17 posiadały hamowanie klockowe - solenoidowe, do zahamowania na postoju służyły zamontowane w prawych rogach pomostów pokrętła. Pierwotnie przewidywano że doczepy typu P17 będą posiadały miękkie i obite skórą siedzenia (pochodzące z autobusów, z których powstały wagony), jednakże przynajmniej niektóre doczepy zostały pozbawione siedzeń (wagony P17 powstały w okresie, kiedy przedsiębiorstwo demontowało ławki dla zwiększenia pojemności). Pojazdy te od razu pomalowano w barwy przeciwlotnicze.
"Nowe" doczepy zostały przydzielone najprawdopodobniej do zajezdni Muranów, kursowały na linii „3”. Doczepy okazały się jednak niewygodne - niskie, ciasne, bez pomostów, z wysokimi stopniami wejściowymi, a złego komfortu jazdy dopełniało słabe resorowanie.
Wszystkie wagony tego typu zostały zniszczone w trakcie powstania warszawskiego lub po powstaniu, podczas planowego niszczenia przez okupanta infrastruktury stolicy.



07.09.2020 NAPISZ DO AUTORA © MKM 101